Informacje o prawie

zdezorientowani, ponieważ zaistniała sytuacja wykracza poza codzienne wyzwania. Nie jest to jednak powód do tego, by wpadać w panikę i przestawać racjonalnie myśleć. Sprawdzenie przepisów nie zawsze w pełni rozjaśnia nam sytuację

Informacje o prawie

Ty kontra prawo

Czasem w naszym życiu pojawiają się niespodziewane komplikacje związane z własnością czy odpowiedzialnością wobec państwa. Często wtedy czujemy się zdezorientowani, ponieważ zaistniała sytuacja wykracza poza codzienne wyzwania. Nie jest to jednak powód do tego, by wpadać w panikę i przestawać racjonalnie myśleć. Sprawdzenie przepisów nie zawsze w pełni rozjaśnia nam sytuację, więc powinniśmy skonsultować się z prawnikiem. Osoba taka dzięki studiom oraz praktyce będzie wiedziała wszystko o tym, co należy zrobić, aby rozwikłać sprawę na naszą korzyść, a to pozwoli nam spać spokojnie. Radca prawny czy adwokat w końcu żyją z rozwiązywania takich problemów. Oczywiście usługa może kosztować, ale często skorzystanie z pomocy prawnej oznacza dla nas zakończenie sytuacji na swoją korzyść i uniknięcie daleko większych strat niż pieniądze poświęcone na zadbanie o swój najlepszy interes. Sami nie zawsze damy radę wyjść z opresji obronną ręką, ale to nie powód do wstydu.


Nieznajomość prawa szkodzi

Ignorantia iuris nocet (łac. nieznajomość prawa szkodzi) ? jedna z podstawowych zasad prawa, wywodząca się z prawa rzymskiego, pokrewna do Ignorantia legis non excusat.

Zgodnie z nią, nie można zasłaniać się nieznajomością normy prawnej. W praktyce wyraża się ona tym, że nikt nie może podnosić, iż zachował się niezgodnie z normą dlatego, że nie wiedział o jej istnieniu. Dla poprawnego stosowania tej zasady konieczne jest, aby wszystkie akty prawne były publikowane w sposób umożliwiający każdemu zapoznanie się z nimi (w Polsce jest to realizowane poprzez obowiązek publikacji powszechnie obowiązujących źródeł prawa w Dzienniku Ustaw, a pozostałych aktów w Monitorze Polskim).

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ignorantia_iuris_nocet


Wykorzystywanie niewiedzy

Kompletny brak znajomości prawa może być powodem dużych problemów w życiu. Niektórym się wydaje, że ściąganie z internetu plików muzycznych, gier, czy filmów jest nielegalne.

Nie jest to jednak prawdą - nielegalne jest jedynie ROZPOWSZECHNIANIE takich materiałów, niezależnie od tego, czy mamy z tego jakieś korzyści materialne, czy nie.

Z powodu braku tej wiedzy jedna z kancelarii wysłała pisma do niektórych internautów, w których była informacja o złamaniu prawa autorskiego. Naliczono grzywnę w wysokości 500 zł za ściągnięty film (jeden z polskich). Sporo osób się wystraszyło o zapłaciło te pieniądze, mimo że tak naprawdę nie złamali żadnego prawa. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że jeżeli jakieś postępowanie jest powszechnie uznane za niemoralne, to nie jest równoznaczne z tym, że jest nielegalne. Pobieranie plików jest nieetyczne, ale jeżeli ich nie udostępniamy, nie popełniamy żadnego przestępstwa. Warto o tym wiedzieć, żeby nie paść ofiara oszustów, którzy żerują na niewiedzy internautów.